2003/11/20 - Medytacje - Jak to ty Norwidzie
Jak to ty Norwidzie
Umarles w biedocie
I dzis jeszcze lgna sie
Biedoty obejmowane przez siostry
Ktore w twoja historie wroly
Pod patronatem swietego Kazimierza
Kazdy z twych wierszy kroczy
Z zadumiona pokora po
Historii swiata gdzie na
Paryskim bruku spotyka sie Polak
Z Polakiem tesknota z tesknota
Biedota z biedota to tu przeciez
A nie w salonach
Paryskich czy nowojorskich
Ideal siegnal bruku.